Ponad 2,5 mln złotych z tytułu niezapłaconych podatków i ceł mógł stracić Skarb Państwa w wyniku działalności grupy przestępczej rozbitej właśnie przez Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej.
Jej członkowie nielegalnie przewozili w wprowadzali na rynek papierosy z Ukrainy. Kontrabanda była przemycana w wagonach towarowych pociągów, najczęściej przemycane towary ukrywano pod transportem rudy żelaza.
W proceder zaangażowany był pracownik nastawni kolejowej w Medyce, który informował przemytników o czasie wjazdu oraz rozładunku składów kolejowych. W przestępstwie brała też udział rodzina mieszkająca w przygranicznej miejscowości oraz obywatel Ukrainy, odpowiedzialny za przewożenie trefnego towaru w głąb kraju.
W związku ze sprawą zatrzymano sześć osób. Wszyscy usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, w tym dwie osoby - zarzut kierowania tą grupą. Ukrainiec oraz jeden z Polaków zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące, wobec pozostałych zastosowano poręczenia majątkowe oraz dozór policyjny.