Do rzeszowskiej delegatury Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków wpłynął wniosek o wpisanie Pomnika Walk Rewolucyjnych na Rzeszowszczyźnie do rejestru zabytków.
Według IPN monument powinien zniknąć z przestrzeni publicznej w związku z ustawą dekomunizacyjną. Nie zgadzają się z tym członkowie Fundacji Rzeszowskiej oraz przedstawiciele środowisk artystycznych i twórcy. Uważają, że pomnik autorstwa Mariana Koniecznego jest dziełem sztuki i dlatego powinien być chroniony.
Bartosz Podubny, zastępca wojewódzkiego konserwatora zabytków zaskoczony obecnością dziennikarzy wyprosił ich z gabinetu. Potem jednak poinformował, że zapozna się ze złożonym dziś wnioskiem i do 30 dni podejmie decyzję o ewentualnym wszczęciu procedury.
Wcześniej wniosek o wpis do rejestru zabytków złożył prezydent Rzeszowa, wówczas decyzja wojewódzkiego konserwatora zabytków była odmowna. O losie pomnika powinni zdecydować do końca marca właściciele terenu, na którym się znajduje czyli oo. Bernardyni, potem decyzję podejmie wojewoda.