Do ponad 100 pożarów traw wyjeżdżali wczoraj podkarpaccy strażacy.
Jak informuje dyżurny w komendzie wojewódzkiej PSP w Rzeszowie kapitan Piotr Flejszar gaszono ogień na powierzchni od kilku arów do kilku hektarów. Do najgroźniejszego doszło w powiecie dębickim w miejscowości Chotowa. Tam na obszarze około 3 hektarów spłonęło oprócz trawy trochę młodnika i lasu.
Najwięcej interwencji było w w powiatach: krośnieńskim - 16, jasielskim – 15, tarnobrzeskim – 14, dębickim – 12, przemyskim – 9 i leżajskim – 8.