Centrum Rzeszowa zostało wyłączone z ruchu. Rozpoczął się remont placu Śreniawitów - jednego z najważniejszych skrzyżowań w mieście. Drogowcy pracują od wczorajszego wieczoru.
Całą noc maszyny ściągały starą asfaltową nawierzchnię. Od rana układane są warstwy wyrównawcze. Na miejscu starych studzienek kanalizacyjnych zostaną położone tzw. pływające, czyli takie, które mają się nie zapadać.
Równocześnie trwa przebudowa sygnalizacji świetlnych i montowane są pętle indukcyjne czyli czujniki, które regulują zmianę świateł.
Na 4 maja planowane jest otwarcie placu Śreniawitów. Na razie, żeby przejechać przez centrum miasta trzeba korzystać z objazdów.
Na placu Śreniawitów spotykają się ulice: Dąbrowskiego, Hetmańska, Szopena, Kilara i Lisa Kuli. Ze względu na potężne natężenie ruchu, robót budowlanych nie można wykonać bez zamknięcia tego skrzyżowania. Mapę z objazdami można znaleźć m.in. na stronie internetowej podkarpackiej policji.