Wysoka temperatura w kwietniu i niewielka ilość opadów wpływają na jakoś tegorocznych upraw. Najtrudniejsza sytuacja panuje w północno-zachodniej części Podkarpacia, gdzie są gleby gorszej jakości.
Zdaniem dr Michała Noworola z Podkarpackiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Boguchwale, rośliny wysiane w okresie Wielkanocy są w lepszej kondycji niż te - w czasie wysokich kwietniowych temperatur.
Zdaniem gościa Polskiego Radia Rzeszów, szczególnie niepokojące jest zbyt szybkie kwitnienie rzepaku, który zrzucając kwiaty ogranicza plenność plantacji. W przypadku braku opadów zagrożone mogą być też uprawy roślin jarych, które wchodzą w fazy rozwojowe i wymagają dużo wilgoci. Roślinom potrzebna jest teraz większa ilość opadów zarówno ze względów rozwojowych jak i tych związanych z nawożeniem i ochroną - podsumował Michał Noworól.