117 lat temu urodził się rotmistrz Witold Pilecki, bohater wojny z bolszewikami, II wojny światowej, więzień Auschwitz i żołnierz powojennego podziemia niepodległościowego.
Zamordowany przez oprawców stalinowskich, miał być zapomniany przez historie, dziś przywracamy pamięć o nim.
Jak podkreśla dyrektor rzeszowskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej dr. Dariusz Iwaneczko, Pilecki całe życie poświęcił Ojczyźnie. Jego postawa - wydawałoby się - jest sprzeczna z dzisiejszymi poglądami, kiedy mówimy o wartościach rodzinnych. Jednak dla rotmistrza rodzina była bardzo ważna, gdyż walczył, o to by dzieci żyły i kształciły się w wolnej Polsce.
Dr Iwaneczko dodaje, że z perspektywy czasu wiemy, iż konsekwentna walka Pileckiego o wolną Polskę miała sens, bo dziś budujemy naszą tożsamość na takich bohaterach jak Rotmistrz.
Z okazji rocznicy jego urodzin na naszej antenie po wiadomościach emitować będziemy piosenki patriotyczne (po godz. 12.00, 15.00, 16.00).
W Stalowej Woli też pamiętają
Marsz upamiętniający rotmistrza Witolda Pileckiego przejdzie dziś ulicami Stalowej Woli. Uroczystość rozpocznie o godz. 16:00 msza św. w kościele p.w. Maryi Królowej Polski.
Po nabożeństwie - uformuje się marsz im. rtm. Witolda Pileckiego przejdzie ulicami ks. Popiełuszki i Ofiar Katynia na cmentarz komunalny w Stalowej Woli. Tam przy mauzoleum Armii Krajowej, zostanie odmówiona modlitwa, odśpiewany hymn państwowy, zostaną także złożone kwiaty i zapłoną znicze.