Powstaje dokument o rozstrzelanych w lesie kidałowickim
fot. powiat jarosławski

Zakończyło się kręcenie zdjęć plenerowych do fabularyzowanego filmu dokumentalnego opowiadającego historię żołnierzy Armii Krajowej zamordowanych pod koniec wojny w lesie kidałowickim koło Jarosławia. Jest on realizowany przez Jarosławskie Stowarzyszenie „Ocalić przeszłość dla przyszłości” we współpracy ze Starostwem. Scenariusz powstał w oparciu o relacje świadków tamtych wydarzeń oraz oryginalne dokumenty, w tym protokół z ekshumacji z sierpnia 1944 r.

W role młodych żołnierzy AK wcielili się członkowie stowarzyszenia, uczniowie, absolwenci oraz nauczyciele Zespołu Szkół Budowlanych i Ogólnokształcących.  W funkcjonariuszy gestapo grają członkowie Przemyskiego Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznej  „X D.O.K.” . Reportaż jest realizowany przez ekipę TVP Rzeszów, jego premiera spodziewana jest w lipcu tego roku.

Wśród rozstrzelanych w lesie kidałowickim członkach Armii Krajowej, znaleźli się 25-letnia Czesława Puzon ps. „Baśka”, 17-letni Władysław Półtorak, 23-letni Zbigniew Kopeć, 40-letnia Maria Zimnicka, oraz cztery nieznane osoby, w tym 17-letnia dziewczyna, 30 i 40-letni mężczyzna oraz 30-letnia kobieta. Ich szczątki spoczywają we wspólnej mogile na Nowym Cmentarzu w Jarosławiu.

Prawdopodobnie liczba rozstrzelanych  w lesie kidałowickim może być znacznie więcej. Bada to rzeszowski oddział Instytutu Pamięci  Narodowej w Rzeszowie. Stowarzyszenie zaapelowało do mieszkańców Jarosławia i okolic o przekazywanie informacji na ten temat pod nr. tel. 698447792 lub 789331701

10 czerwca o godzinie 11.00 w lesie kidałowickim zostanie odprawiona pierwsza msza polowa upamiętniająca te dramatyczne wydarzenia.

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Artykuły powiązane

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.
Zapoznaj się z Zasadami publikowania komentarzy na stronie radio.rzeszow.pl

Potrzebujesz pomocy? kliknij tutaj