Prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwym i spowodowanie wypadku, w którym 22-letni pieszy doznał ciężkich obrażeń ciała skutkujących paraliżem - to zarzuty, jakie rzeszowska prokuratura okręgowa postawiła znanemu rzeszowskiemu chirurgowi Krzysztofowi P.
Mężczyźnie grozi od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. Jak poinformował szef Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie prok. Łukasz Harpula, podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień.
Do wypadku doszło w grudniu ubiegłego roku w rejonie oznakowanego przejścia dla pieszych na ul. Krzyżanowskiego w Rzeszowie. W wyniku potrącenia 22-letni Kamil doznał poważnych obrażeń ciała. Jest sparaliżowany. Mężczyzna nie oddycha samodzielnie, robi to za niego respirator. Przeszedł też dwie poważne operacje.