Niż demograficzny, to jeden z problemów polskich uczelni, zwłaszcza spoza dużych ośrodków akademickich. Dlatego Wyższa Szkoła Wschodnioeuropejska w Przemyślu zachęca do studiowania u siebie. Stawia przede wszystkim na młodych ludzi z powiatów: przemyskiego, lubaczowskiego i jarosławskiego.
O godzinie 9.30 na terenie kampusu uczelni rozpoczęły się dni nauki. W programie są wykłady, eksperymenty fizyczne, pokazy, ale także będą konkursy z nagrodami, grill i pizza.
Rektor uczelni - Paweł Trefler powiedział na naszej antenie, że w nieco lepszej sytuacji są uczelnie z wieloletnią tradycją, zwłaszcza w miastach, gdzie jest praca i studenci mogą kontynuować karierę zawodową.
40 procent studentów Państwowej Wyższej Szkoły Wschodnioeuropejskiej w Przemyślu to obcokrajowcy. Głównie z Ukrainy, ale także z Mołdawii czy Turcji. Uczelnia od początku prowadzi kierunki humanistyczne i społeczne, w przyszłości chce rozwijać kierunki inżynierskie.