Petycję o zmianę na stanowisku z-cy Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków przygotowali działacze Stacji Rzeszów Dziki Fundacji Rzeszowskiej.
W internecie trwa akcja zbierania podpisów, a dziś członkowie fundacji chcą złożyć do wojewody skargę na Bartosza Podubnego. Zarzucają mu wykorzystanie prawa wbrew potrzebom społecznym, chodzi o nazwanie pomnika Walk Rewolucyjnych na Rzeszowszczyźnie zabytkiem ruchomym i opóźnianie decyzji w sprawie wpisania monumentu do rejestru zabytków.
Na razie z-ca Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków wezwał właściciela pomnika oo. Bernardynów do wyrażenia zgody na jego wpis do rejestru. Decyzja o przyszłości monumentu, któremu zgodnie z ustawą dekomunizacyjną grozi rozbiórka, ma zapaść do 30 czerwca.
Aktywiści fundacji zarzucają także urzędnikowi, że spotyka się z nimi w obecności prawnika i nie reaguje na inne wnioski dotyczące rzeszowskich zabytków. Fundacja Rzeszowska zamierza wystąpić do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o ponaglenie w sprawie rzeszowskiego pomnika.