20 tysięcy samochodów przejeżdża każdej doby drogą krajową nr 28 na odcinku od Biecza do Jasła. To jedno z najniebezpieczniejszych miejsc w województwie, ze względu na brak poboczy i często także chodników. Jak podczas wielu protestów mówili mieszkańcy, rodzice boją się posyłać dzieci do szkoły, a starsi idą do kościoła fosami, w obawie o potrącenie przez TIRy.
Ta sytuacja wreszcie się zmieni. Rząd bowiem - jak poinformował poseł Bogdan Rzońca - przyznał na modernizację 13 kilometrowego odcinka od Siepietnicy do Trzcinicy ponad 35 mln zł z programu likwidacji miejsc szczególnie niebezpiecznych.
W ciągu dwóch lat poszerzona zostanie droga i wybudowane zostaną chodniki. W miejscach, gdzie już są, będą wyremontowane. W ramach inwestycji przebudowane zostaną też skrzyżowania i zjazdy indywidualne oraz zatoki autobusowe.
Dzisiaj inwestor czyli rzeszowski oddział GDDKiA podpisał umowy na wykonanie zadania z jasielskim Przedsiębiorstwem Robót Drogowo - Mostowych oraz krośnieńskim Rejonem Budowy Dróg i Mostów, które wygrały przetarg jako konsorcjum.