Chcą 20-letnim, mocno zużytym, Oplem przejechać 17 tysięcy kilometrów. Mowa o wyprawie "Pamir 2018" i jej organizatorach: Wojciechu Kubali - nauczycielu historii z Rzeszowa, oraz jego dwóch zapalonych podróżowaniem kolegach.
Starą Astrą mają zamiar przejechać przez Rosję, Kazachstan, Kirgistan, Tadżykistan i Uzbekistan. Droga będzie bardzo trudna, bo wiedzie m.in. przez trasę pamirską, która na długim odcinku usytuowana jest na wysokości 4000 m. n.p.m.. Miejscami brakuje na niej mostów i odpowiedniego podłoża.
Podróżnicy chcą odwiedzić m.in. takie miejsca jak Buzułuk - miasto w Rosji, gdzie formowała się Armia Polska generała W. Andersa w 1941 r. czy Muniak – dawny port nad Jeziorem Aralskim w Uzbekistanie. Ekipa zamierza tam przejechać się po dnie dawnego jeziora i dotrzeć do tzw. cmentarzyska okrętów.
To nie pierwsza taka podróż rzeszowskiego nauczyciela, w 2012 roku tym samym Oplem udał się na Syberię, a w 2015 dotarł do Władywostoku. Jak powiedział nam Wojciech Kubala jednym z głównych celów wyprawy jest skompletowanie materiałów do książki - reportażu, który podsumuje 10 lat podróży po terenach dawnego ZSRR.
Wojciech Kubala i jego koledzy wyruszają 29 czerwca, powrót planują na 1 sierpnia. Aby pomóc podróżnikom np. w przygotowaniu pojazdu do trasy należy się z nimi skontaktować poprzez fanpage na facebook'u "Pamir 2018", tam też można śledzić ich wyprawę. - www.facebook.com/wyprawapamir2018/