To nie była bomba - twierdzą pirotechnicy, którzy interweniowali w komisariacie policji Rzeszów - Śródmieście.
Jak poinformował nas młodszy aspirant Tomasz Drzał z wydziału prewencji Komendy Miejskiej Policji podejrzenia wzbudził przedmiot zabezpieczony w sprawie jednego z prowadzonych postępowań. Funkcjonariusz znalazł plastikowe opakowanie z białym proszkiem z którego wystawały przewody. Dla zachowania środków ostrożności wezwano ekipę pirotechników. Po sprawdzeniu wykluczyli, że jest to przedmiot niebezpieczny.
Do Komendy Miejskiej Policji przy ul. Jagiellońskiej w Rzeszowie wezwano też zastęp strażaków i wozy strażackie.