Nieobecność Polski na wczorajszym nieformalnym szczycie przywódców 16 unijnych krajów poświęconym sprawie migracji należy odczytywać jednoznacznie jako podtrzymanie tej samej linii - powiedział na naszej antenie poseł Solidarnej Polski Piotr Uruski.
Dodał, że stanowisko polskich władz w sprawie migracji jest jasne odkąd władzę w Polsce przejęło Prawo i Sprawiedliwość i Zjednoczona Prawica. Zauważył, że oprócz Polski są też inne kraje unijne, które widzą problem w podobny sposób. "O czym tu mówić sto razy, przecież nic się nie zmieniło" - tak poseł Uruski odniósł się do zarzutów opozycji, która w braku obecności Polski podczas rozmów w Brukseli widzi marginalizację naszego kraju w polityce unijnej.
Poseł Solidarnej Polski podkreślił też, że negatywne stanowisko polskich władz w sprawie migracji było jasno formułowane zarówno na w kraju jak i na arenie międzynarodowej.