Ponad tydzień trwa Wielki Flis Niepodległości. 10-cioosobowa załoga płynie tratwą z Koła do Szczecina.
W upamiętnianiu setnej rocznicy odzyskania niepodległości biorą udział przedstawiciele Podkarpacia. Na całej trasie przypominają o polskich tradycjach rzecznych.
Jak nam powiedział retman z Ulanowa Mieczysław Łabęcki wyprawa ma też upamiętnić wkład Wielkopolan w odzyskanie niepodległości i zwrócić uwagę na jedną z najpiękniejszych polskich rzek, ostatni flis tratwą po Warcie miał miejsce w 1939 roku.
Wśród załogi są ludzie z całej Polski - jak mówi retman Łabęcki, z naszego regionu z Ulanowa i Przędzela. To sprawdzona grupa pasjonatów, która pływa co roku albo Wisłą albo Odrą.
Tratwa ma około 80 metrów długości, składa się z 5 tafli. Załoga pokonuje codziennie od 20 do 30 kilometrów. Wartą a potem Odrą ma dopłynąć do Wałów Chrobrego w Szczecinie 13 lipca. A Flis wraz ze zdjęciami - można śledzić na Facebooku - wystarczy znaleźć Wielki Flis Niepodległości 1918 - 2018.