W trudnej sytuacji znaleźli się użytkownicy ogródków działkowych przy ulicy Łętowskiej w Przemyślu. Na jednym z drzew gniazdo założyły szerszenie. Lecący rój przypomina chmurę.
Ludzie boją się i od kilku dni omijają działki. Pomocy odmówili im strażacy, którzy twierdzą, że o bezpieczeństwo na działkach powinien zadbać ich zarządca. Straż Pożarna interweniuje, gdy owady zagrażają bezpieczeństwu w miejscach stałego pobytu ludzi.
Na Podkarpaciu od wiosny do jesieni odnotowuje się kilkaset takich przypadków. W Przemyślu strażacy podjęli w tym czasie 41 interwencji.
Mieszkańcom ulicy Łętowskiej pomaga Straż Miejska, która powiadomiła o problemie zarządcę działki i wydział ochrony środowiska urzędu miejskiego. Gniazdo szerszeni zostanie niebawem zlikwidowane.