Na Sanie w okolicach Leska i przy zbiorniku w Myczkowcach rozgrywane są 17 Mistrzostwa Świata Juniorów w wędkarstwie muchowym. Polska jest po raz trzeci gospodarzem tej rywalizacji ze względu na niespotykane w świecie walory rzeki. San jest czysty,szeroki i płytki. Żyją tu w naturalnym środowisku pstrągi, spotyka się też głowacicę.
Największą sztuką w tych zawodach jest dopasowanie tak zwanej muchy. To sztuczne przynęty, które są robione własnoręcznie przez wędkarzy i dobierane w poszczególnych sektorach rzeki stosownie do wielu czynników. Najważniejszą rzeczą jest zwabienie ryby, którą po zmierzeniu wypuszcza się z powrotem do rzeki. Na tym bowiem polegają ekologiczne zawody - mówią wędkarze.
W zawodach biorą udział przedstawiciele 10 krajów świata, w tym USA i RPA.