Dwadzieścia studni głębinowych udało się do tej pory zbudować w kilku krajach afrykańskich dzięki akcji pomocowej wolontariuszy z Podkarpacia. Przedsięwzięcie "Studnie dla Afryki" polega na zbiórce makulatury, a pieniądze z jej sprzedaży przekazywane są na budowę studni.
Dostęp do wody pitnej uzyskali mieszkańcy niektórych rejonów pięciu krajów Czarnego Lądu: Czadu, Sudanu, Kamerunu, Madagaskaru i Zambii.
Misjonarz z Madagaskaru, ksiądz Czesław Sadecki, który spotkał się w Przeworsku z wolontariuszami, powiedział, że dostęp do czystej wody znacznie poprawia jakość życia Afrykańczyków. "W wielu miejscach ludzie czerpali wodę do picia wprost z rzek, co powodowało zachorowania na takie groźne choroby, jak cholera czy ameboza" - powiedział nam duchowny.
Akcja "Studnie dla Afryki" zaczęła się sześć lat temu w Przeworsku, a teraz jest prowadzona w kilkudziesięciu miastach Podkarpacia. Kontenery na makulaturę ustawione są również m.in. w Rzeszowie, Przemyślu, Malawie i Gniewczynie.