Dwanaście pielęgniarek i pielęgniarz prowadzi strajk głodowy w przemyskim szpitalu wojewódzkim. Protestujący żądają podwyżek w wysokości 1200 złotych.
Jak powiedział w naszym popołudniowym magazynie dyrektor przemyskiej lecznicy Piotr Ciompa ta kwota jest nierealna. Obowiązuje propozycja, jaką otrzymali pracownicy innych szpitali, których organem prowadzącym jest samorząd województwa, czyli 300 złotych w tym roku, 200 w przyszłym i 250 warunkowo w 2020 roku.
Dyrektor Piotr Ciompa będzie przekonywał związek pielęgniarek i położnych do zakończenia sporu. Według szefa lecznicy spór jest na etapie mediacji, a mediator na razie nie został wyznaczony. Jak podkreślił dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Przemyślu prowadzony protest nie odbije się negatywnie na bezpieczeństwie pacjentów.