Komisarz wyborczy w Krośnie oddalił dziś odwołanie komitetu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości, któremu nie udało się zarejestrować w Jaśle list kandydatów na radnych. Miejska komisja w Jaśle uznała, że w każdej z list poparcia kandydatów na radnych w trzech okręgach wyborczych były podpisy wadliwe i odmówił rejestracji.
Komisarz wyborczy po weryfikacji podpisów potwierdził, że np. złożono 185 podpisów w jednym z okręgów, ale po sprawdzeniu okazało się, że bez wad jest 139. Wymagana liczba osób wspierających kandydatów to 150.
Komisarz wyborczy w Krośnie, w uzasadnieniu każdego z trzech postanowień odmownych znalazł przykłady błędów w podpisie, brak prawa wybierania czy błędy w imieniu lub nazwisku. Na decyzję komisarza wyborczego komitetowi Prawa i Sprawiedliwości przysługuje skarga do państwowej komisji wyborczej. Komitet ma na to dwa dni a PKW kolejne dwa dni na wydanie decyzji.
PiS ma także poważny problem w Przemyślu. Tam Miejski Komisarz Wyborczy odrzucił odwołanie Komitetu Wyborczego PiS w sprawie odmowy rejestracji kandydatów tej partii w dwóch z czterech okręgów wyborczych. W obu przypadkach również brakowało wymaganej liczby podpisów osób wspierających kandydatów.