Obywatel Ukrainy udawał Bułgara, by móc swobodnie podróżować po Unii Europejskiej. Miał podrobiony paszport oraz inne dokumenty. Oszustwo wyszło na jaw na przejściu granicznym w Korczowej.
Kontrolujący go funkcjonariusz Straży Granicznej zauważył pewne nieprawidłowości w paszporcie. Mężczyzna upierał się, że dokument jest prawdziwy, a dla uwiarygodnienia pokazał jeszcze bułgarskie prawo jazdy i dowód osobisty. Wszystkie jednak okazały się fałszywe, co potwierdziły specjalistyczne urządzenia do badania autentyczności dokumentów.
Mężczyznę zatrzymano. Okazało się, że miał też autentyczne ukraińskie dokumenty. Przyznał, że bułgarskie "fałszywki" kupił w Niemczech ponieważ przeterminował pobyt w krajach unijnych.
Od początku roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej wykryli ponad 700 fałszerstw różnych przedstawianych do kontroli dokumentów. Najczęściej fałszowane są: "Oświadczenia o zamiarze powierzenia pracy...", paszporty, wizy, dowody rejestracyjne pojazdów, polisy ubezpieczeniowe, zezwolenia na pobyt oraz prawa jazdy.