Ponad 200 mieszkańców pojawiło się na ostatnim zebraniu wiejskim w Kraczkowej koło Łańcuta. Zdecydowana większość była przeciwna uruchomieniu chłodni na zwłoki w swojej miejscowości. Domagają się by zarząd Kółka Rolniczego, który podpisał z właścicielką zakładu pogrzebowego umowę najmu, aneskował ją. Chcą by wynajęte garaże były użytkowane bez chłodni do przechowywania zwłok. Zostało to przegłosowane podczas zebrania.
Tomasz Skomra zastępca prezesa Kółka Rolniczego w Kraczkowej zadeklarował iż zarząd uwzględni wolę mieszkańców. Zarząd powinien zebrać się w przeciągu dwóch tygodni na walnym zebraniu i ostateczną decyzję.
Właścicielka zakładu pogrzebowego Magdalena Kate Bykovsky deklaruje, że także przychyli się do woli mieszkańców i zrezygnuje z prowadzenia chłodni na zwłoki w Kraczkowej.