Nie ma przełomu w Szpitalu Wojewódzkim w Przemyślu, w którym kolejny tydzień protestują pielęgniarki. Sytuacja w lecznicy była tematem posiedzenia Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego.
Na spotkaniu zabrakło jednak protestujących, w związku z czym swoje stanowisko mógł przedstawić jedynie dyrektor placówki i zarząd województwa podkarpackiego.
Przedmiotem sporu jest wysokość podwyżek. Zarząd województwa proponuje 850 złotych płatne w ratach w ciągu 3 lat, przy czym wypłata części rat ma zależeć od sytuacji finansowej szpitala. Pielęgniarki chcą 200 złotych więcej.
Jutro o sytuacji w Przemyślu mowa będzie na posiedzeniu sejmowej komisji zdrowia.