Dramatyczne losy polskich rodzin wywiezionych, decyzją władz sowieckich, na Syberię w czasie II wojny światowej, przypomnieli uczestnicy konferencji na Uniwersytecie Rzeszowskim. Dwudniowe spotkanie zorganizowali studenci z Sekcji Slawistycznej Koła Naukowego Rusycystów. Niektórzy z nich mają babcię lub dziadka, którzy jako dzieci trafili na Syberię powiedziała nam opiekunka koła dr Jolanta Kononowicz-Kur.
W trakcie konferencji odbyło się także spotkanie z Dorotą Combrzyńską-Nogala autorką książki "Syberyjskie przygody Chmurki", której bohaterka jako trzyletnia dziewczynka została wywieziona wraz z rodziną na Syberię.
Masowe wywózki Polaków i innych nacji w głąb Rosji dotknęły przedstawicieli inteligencji, lekarzy, wojskowych i właścicieli ziemskich. Według różnych danych, Sowieci deportowali od 700 tysięcy do miliona osób. Na dalekiej Syberii czekały ich kilkudziesięciostopniowe mrozy, praca ponad siły i głód. Większość wywiezionych nigdy nie wróciła do Polski.