Podkarpacie otrzymało najwięcej w kraju unijnych funduszy na scalenia gruntów rolnych. To ponad 335 milionów złotych - 27 % środków unijnych, które Polska posiada na ten cel w obecnej perspektywie finansowej.
Potrzeby są ogromne, bo podkarpackie rolnictwo ze względów historycznych jest bardzo rozdrobnione. Do tej pory wykorzystano niemal połowę funduszy - poinformowała nas Magdalena Sobina dyrektor departamentu Programów Rozwoju Obszarów Wiejskich Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego. Prym w procesie scaleniowym wiodą powiaty rzeszowski, przeworski i jarosławski. Wydano już ponad 164 miliony złotych. W trakcie rozpatrywania są wnioski na kwotę 60 milionów złotych. W styczniu ogłoszony zostanie kolejny - 4 nabór wniosków na scalenia bo pozostało do rozdysponowania jeszcze ponad sto milionów złotych.
Scaleniami zajmują się starostwa. Polegają na zamianie i łączeniu działek, po to by łatwiej było gospodarzyć. Są przypadki, że rolnicy mają po kilkaset małych działek położonych w różnych miejscach. Niestety scalenia to proces bardzo trudny bo gospodarze są przywiązani emocjonalnie do gruntów odziedziczonych po przodkach.