W poniedziałek gośćmi Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rzeszowie gościli: Wojciech Smarzowski, reżyser głośnego "Wołynia" oraz Stanisław Srokowski, autor "Nienawiści", na podstawie powstał film.
Zdjęcia do zrealizowanego dwa lata temu obrazu powstały w podrzeszowskiej Kolbuszowej czy Sanoku.
Film opowiada historię 17-letniej Zosi Głowackiej z wołyńskiej wioski, zamieszkałej przez Ukraińców, Polaków i Żydów. Główna bohaterka zakochuje się w Ukraińcu Petrze, lecz ojciec wydaje ją za mąż za dużo starszego od niej sołtysa, Macieja Skibę. Krótko po ślubie Zosia zostaje w domu z dziećmi męża z pierwszego małżeństwa, gdy ten udaje się na wojnę, która wybucha we wrześniu 1939 roku. Powracający do wioski Maciej ukrywa się z obawy przed nacjonalistami ukraińskimi. Gdy Wołyń zajęła Armia Czerwona, Rosjanie witani są przez Ukraińców chlebem i wódką. Skiba został zesłany w głąb ZSRR, a bohaterka ponownie sama zajęła się wychowaniem dzieci w wojennych warunkach.
Gdy w 1941 roku Zachodnia Ukraina została zajęta przez Niemców, ci sami ludzie, którzy radośnie witali Sowietów, cieszą się, widząc mundury hitlerowskie. Rozpoczyna się ludobójstwo. Niemcy mordują Żydów, następnie Ukraińcy Polaków. Polacy w odwecie mordują Ukraińców.
Zosia jest świadkiem zabójstw z zemsty i porachunków sąsiedzkich. Reżyser ukazał również Polaków pomagających Żydom i Ukraińców ratujących Polaków.