24 lata temu zmarł generał Stanisław Maczek - dowódca 10. Brygady Kawalerii, pierwszej polskiej jednostki zmotoryzowanej stanowiącej zalążek sił pancernych. Jej sztab stacjonował w Rzeszowie.
Wcześniej Stanisław Maczek był dowódcą ochotniczej kompanii w Krośnie, która podczas wojny polsko-ukraińskiej wyruszyła na odsiecz Lwowa.
Podczas II wojny światowej Stanisławowi Maczkowi powierzono dowództwo 1. Dywizji Pancernej, walczącej o wyzwalanie zachodniej Europy spod okupacji hitlerowskiej. Przeszła szlak bojowy przez Francję, Belgię, Holandię i Niemcy. W 1944 r. brała udział w inwazji sił alianckich w Normandii.
Po wojnie Stanisław Maczek pozostał na Zachodzie. Jak mówi historyk Piotr Chmielowiec, znalazł się w gronie wyższych polskich oficerów, którym władze komunistyczne odebrały polskie obywatelstwo: "Miała to być forma ich ukarania za to, że nie wrócili do kraju i za to, że krytykowali ustrój jaki wówczas tworzył się w Polsce" - dodał Piotr Chmielowiec.
Obywatelstwo przywrócono Stanisławowi Maczkowi w 1971 roku. Generał Stanisław Maczek zmarł 11 grudnia 1994 w Edynburgu.