W Rzeszowie pod krzyżem misyjnym przy placu Farnym w dniu 37. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego złożono kwiaty i zapalono znicze. Wcześniej w kościele Farnym odbyła się Msza św. w intencji ofiar i Ojczyzny. Biskup Jan Wątroba, ordynariusz rzeszowski, podczas homilii powiedział, że odzyskana wolność nie jest dana raz na zawsze, dlatego codziennie trzeba ją pielęgnować.
Zbigniew Sieczkoś, członek prezydium regionu „Solidarności” podczas obchodów przypominał, że Kościół Farny oraz klasztor oo. Bernardynów w Rzeszowie były jednym z ważniejszych miejsc konspiranci na Podkarpaciu. Tam swoją siedzibę miała podziemna struktura Solidarności. Dodatkowo przy klasztorze działał Zespół Charytatywno-Społeczny, który pomagał rodzinom osób internowanych.
Podczas całego stanu wojennego na Podkarpaciu internowano blisko 500 osób.