Wskaźniki dotyczące bezrobocia, czy PKB przekładają się na pozytywne myślenie o tym co dzieje się kraju. Z badań CBOS wynika, że 68 procent Polaków uważa, że miniony rok był dobry dla nich i ich rodzin, a połowa respondentów uważa, że był dobry także dla naszego kraju. Przeciwnego zdania było 16 procent badanych.
Komentując w naszym programie wyniki tych badań socjolog doktor Leszek Gajos stwierdził, że są one właśnie pochodną tej dobrej koniunktury. Na pozytywne nastroje mają także wpływ podwyżki w wielu firmach i łatwość w znalezieniu pracy przez ludzi młodych. Także niespokojna sytuacja międzynarodowa: wojna na Ukrainie czy w Syrii, problemy z uchodźcami sprawiają, powodują że że doceniamy, iż w Polsce jest bezpiecznie.
Doktor Leszek Gajos dodaje, że dobre wskaźniki ekonomiczne i dobra ocena własnej sytuacji nie przekładają się jednak na poczucie szczęścia. Na tle innych narodów Polacy są malkontentami, którzy chętniej zmienialiby otoczenie niż samych siebie.