Była kontrola graniczna przeprowadzona przez Strzelców, którzy chcieli oclić przewożone złoto, mirrę i kadzidło, kolędowanie przed bankiem spółdzielczym z małymi Rochami i wizyta w karczmie u Żyda. Wszystko to działo się na Orszaku Trzech Króli w Sędziszowie Małopolskim. W ten sposób mieszkańcy gminy już po raz piąty razem z trzema mędrcami przemierzyli trasę, by ostatecznie pokłonić się Dzieciątku Jezus.
W role Kacpra, Melchiora i Baltazara wcielili się proboszczowie dwóch sędziszowskich parafii i gwardiach miejscowego klasztor. Orszak co roku cieszy się popularnością wśród mieszkańców gminy. Chętnie w nim uczestniczą i angażują się w przygotowania.
Na końcu wędrówki, wszyscy pokłonili się żywej świętej rodzinie w kościele Miłosierdzia Bożego, a następnie wspólnie kolędowali. Przy tej okazji władze miasta złożyły wszystkim obecnym życzenia noworoczne.
Organizatorami orszaku byli: Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, Urząd Miejski i Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Sędziszowie Małopolskim.