W Ustrzykach Dolnych trwa zbiórka podpisów pod protestem przeciwko budowie fabryki węgla drzewnego i wytwórni mas bitumicznych. Fabryka miałaby stanąć na działce po dawnych zakładach przemysłu drzewnego. Mieszkańcy obawiają się, że zakład będzie zatruwał środowisko. Jak mówią "nie chcą mieszkać w Ustrzykach Dymnych." Pod protestem podpisało się już około trzech tysięcy osób.
Petycja do Rady Miasta Ustrzyk Dolnych, wraz z podpisami, trafi na sesję zaplanowaną 28 stycznia.
Protestujący domagają się wstrzymania procedur związanych z budową. Chcą by radni niezwłocznie uchwalili prawo miejscowe chroniące mieszkańców przed takimi inwestycjami. Władze miasta i rada pracują już nad przygotowaniem planu zagospodarowania tego terenu, by ewentualne inwestycje na tym obszarze nie budziły już protestów społecznych.
Zdaniem mieszkańców firma, która ma budować zakład w Ustrzykach, już zwozi surowiec, chociaż nie ma jeszcze raportu o oddziaływaniu na środowisko, ani pozwolenia na budowę.