Historia bezdomnych z Przemyśla, którzy przez 7 lat mieszkali w namiocie, poruszyła ludzi w całej Polsce. Wzbudzili sympatię swoją miłością.
Poznali się w ogromnej biedzie i zawarli związek małżeński. Utrzymywali się ze zbierania puszek. Swoim zachowaniem zapracowali na bardzo dobrą opinię mieszkańców bloku w pobliżu którego w lesie rozbili namiot będący ich domem.
Po naszej interwencji Wojciech Bakun, prezydent miasta Przemyśla, zaoferował bezdomnej rodzinie mieszkanie kwaterunkowe: bardzo skromne, zdewastowane, nadające się do kapitalnego remontu. O tym lokum bohaterowie przedstawionej przez nas historii mówią jak o pałacu. Nie zraża ich perspektywa remontu. Chcą go przeprowadzić sami. Liczą na pomoc ludzi dobrej woli w zakupie narzędzi i materiałów. Mając wreszcie adres deklarują chęć poszukiwania pracy.