Cztery podkarpackie samorządy zdecydowały się przyjąć w tym roku repatriantów ze Wschodu. W gminie Miejsce Piastowe na początku stycznia osiedliła się polska rodzina z Uzbekistanu, a za kilka dni do Przemyśla przybędą rodacy z Kazachstanu. W następnych miesiącach naszych rodaków przyjmą również Zagórz i Wojaszówka.
O możliwościach osiedlania się Polaków zza wschodniej granicy rozmawiano dzisiaj w Rzeszowie. Podczas konferencji na temat repatriacji, wiceminister MSWiA Krzysztof Kozłowski przypomniał, że nowe narzędzia prawne dały w tej dziedzinie nowelizacje ustawy o repatriacji. Pełnomocnik rządu do spraw repatriacji zaznaczył, że nasi rodacy, którzy są potomkami osób deportowanych przed laty z Polski, otrzymują pełną pomoc w urządzeniu się w nowym miejscu. Jak podkreśliła w rozmowie z nami wojewoda podkarpacki Ewa Leniart, samorządy z naszego regionu dokładają wszelkich starań, by zapewnić Polakom ze Wschodu godne życie w kraju przodków.
W 2018 roku w ramach repatriacji sprowadzono do Polski ponad 650 osób.