56-letni mieszkaniec aglomeracji rzeszowskiej jest "rekordzistą" Polski wśród osób nie spłacających swojego zadłużenia.
Jak podaje portal Interia za Bankiem Informacji Gospodarczej ma on do spłacenia aż 46 milionów 800 tysięcy złotych przeterminowanego długu.
Przypadek mieszkańca aglomeracji rzeszowskiej jest przykładem szerszego zjawiska przeszacowywania swoich możliwości finansowych - zwłaszcza przy zaciąganiu kredytów. Osoby te mają kłopoty z bieżącym regulowaniem rachunków i rosnącymi karnymi odsetkami. Według BIG InfoMonitor, który przeanalizował 13 polskich aglomeracji miejskich, żyje w nich milion osób, których przeterminowane zadłużenie sięga łącznie 34 miliardów złotych.
Najwięcej niesolidnych dłużników jest w aglomeracji warszawskiej i śląskiej, oraz w trójmieście, Wrocławiu i Poznaniu. Tam łączna wysokość niespłaconych długów idzie w miliardy. Zadłużenie niesolidnych dłużników w aglomeracji rzeszowskiej to, w tym kontekście, tylko 446 milionów złotych, z czego ponad 10 procent przypada na "rekordzistę".
