Próbował dotrzeć do Niemiec posługując się fałszywymi dokumentami. W Korczowej Straż Graniczna zatrzymała Irakijczyka, który na bazarze w Turcji kupił tzw. dokument pobytowy. Jeśli pochodzi on z legalnego źródła - umożliwia przebywanie oraz pracę na terenie Unii Europejskiej. Cudzoziemiec zapłacił za fałszywkę 4 tys. dolarów.
Irakijczykowi postawiono zarzuty i wyznaczono karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z zawieszeniem na rok, wydano również decyzję o odmowie wjazdu do Polski, a następnie skierowano z powrotem na Ukrainę .
To pierwszy fałszywy dokument pobytowy ujawniony w tym roku na podkarpackich przejściach granicznych z Ukrainą. W ubiegłym Straż Graniczna wykryto ujawniła 12 przypadków fałszerstw tego typu dokumentów.