8 samochodów uszkodził kierujący fordem na ul. Spiechowicza w Rzeszowie.
Podczas cofania, najpierw uderzył w jeden zaparkowany przed blokiem samochód, a następnie w kolejne auta. Mężczyzna miał pecha bo podczas samochodowych szarż zauważył go komendant komisariatu na tym osiedlu. Wsiadł do swojego pojazdu dogonił wandala i wyciągnął kluczyki ze stacyjki.
Z samochodu wyciągnął również kierowcę. Jak się okazało, ten ostatni był kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało 2 promile. Mężczyzna nie miał z sobą prawa jazdy. Stracił je trzy dni wcześniej - również za jazdę "po kielichu".