Prokuratorzy Instytutu Pamięci Narodowej prowadzą śledztwo w sprawie mordu na żołnierzach Wojska Polskiego, dokonanego przez UPA w Jaworniku Polskim koło Dynowa. Chodzi o wydarzenia z 24 lipca 1946 roku.
Jak mówi Artur Brożyniak z Biura Badań Historycznych IPN w Rzeszowie, doszło tam do starcia żołnierzy z 28. Pułku Piechoty Wojska Polskiego z trzema sotniami ukraińskimi. Banderowcy podjęli nieudaną próbę otoczenia Polaków, zdołali jednak na polu walki wziąć do niewoli 13 żołnierzy, a później jeszcze jednego.
"Ukraińcy byli rozwścieczeni, że nie udało się pokonać Polaków. Dowódca jednej z sotni Michał Duda, ps. Hromenko, kazał ich zamordować. Przed śmiercią byli bici i torturowani, a potem rozstrzelani i wrzuceni do dołu" - dodał Artur Brożyniak.
Czyn ten prokuratura IPN zakwalifikowała jako ludobójstwo. Jak poinformował IPN, udało się zidentyfikować ciała 4 z 14 ofiar egzekucji.