Nie można zawężać pojęcia "Żołnierze Wyklęci" tylko do oddziałów leśnych antykomunistycznej partyzantki - przypomina gość Radia Rzeszów dr Bogusław Wójcik z rzeszowskiego oddziału IPN.
Jak podkreśla rzeszowski historyk, wielu członków tzw. drugiej konspiracji prowadziło w latach powojennych walkę cywilną czy działalność propagandową skierowaną przeciw władzy komunistycznej.
Wraz z upływem czasu liczba leśnych oddziałów musiała ulegać zmniejszeniu, powodem była infiltracja podziemia i nasycenie terenu formacjami bezpieczeństwa. Dodatkowo uznanie przez Zachód sfałszowanych wyborów z roku 1947 powodowało, że trzeba było skupiać się na innych - już nie zbrojnych - metodach działania.
Wśród różnych organizacji antykomunistycznych tzw. drugiej konspiracji było wiele takich, które tworzyli ludzie bardzo młodzi - dodaje Bogusław Wójcik.
Takie organizacje działały również na Podkarpaciu - były nimi np. "Orlęta Rudnickie" utworzone w Rudniku nad Sanem czy "Stalowi Polacy" w Mielcu, którym poświęcona tablica zostanie dziś odsłonięta na budynku mieleckiego I LO.