85 kilometrowy odcinek drogi S19 od Rzeszowa do Barwinka będzie najprawdopodobniej jednym z najtrudniejszych w Europie fragmentem Via Carpatii.
Tak zwany flisz karpacki może przynieść wykonawcom wiele niespodzianek. Prawdopodobnie też będzie to jeden z najpiękniejszych odcinków nie tylko w Polsce.
Planowane rozwiązania inżynierskie, w tym 47 estakad, 67 mostów i siedem tuneli mają być wpisane w krajobraz tak, by podkreślały jego walory.
W Miejscu Piastowym odbyło się dzisiaj spotkanie pod hasłem "Via Carpatia szansa na rozwój Podkarpacia". Podczas konferencji z udziałem wojewody, przedstawicieli ministerstwa infrastruktury, parlamentarzystów, samorządowców i mieszkańców dyskutowano o najlepszych rozwiązaniach związanych ze szczegółowym przebiegiem S19.
Poseł Bogdan Rzońca podkreślił, że wytyczony został pas przebiegu drogi, na który wydana została decyzja środowiskowa. Teraz przyszedł czas na konsultacje po to, by każdy mógł się wypowiedzieć zanim powstanie ostateczny dokument dotyczący tej bardzo potrzebnej drogi łączącej północ Europy z południem. Jej budowa na odcinku do Barwinka od Rzeszowa ma kosztować około 9 miliardów złotych, ale jest niezbędna dla rozwoju Podkarpacia.