Pełnomocnik Tadeusza Pelczara, kandydata na wójta gminy Korczyna, który w drugiej turze przegrał dwoma głosami domaga się unieważnienia wyborów, wygaszenia mandatu wójta i zarządzenia ponownych wyborów. Ewentualnie może to być unieważnienie wyborów i zarządzenie ponownego przeliczenia głosów we wszystkich komisjach obwodowych. Jego zdaniem podczas liczenia głosów mogło dojść do nieprawidłowości, które zadecydowały o wygranej kontrkandydata.
Przedstawiciele wszystkich komisji obwodowych mówili dziś w sądzie, że ich praca była zgodna z regulaminem, a liczenie głosów odbyło się tak jak przewiduje prawo, czyli kolegialne. Jednym ze świadków podczas dzisiejszego posiedzenia krośnieńskiego sądu okręgowego, dotyczącego protestu wyborczego był komisarz wyborczy w Krośnie Kamil Janiec. Okazało się jednak, że nie dostał on odpisu protestu. Zasugerował by, kolejną rozprawę, którą zaplanowano na 12 kwietnia, rozpocząć od weryfikacji dokumentacji wyborczej w komisji nr 2, do której skarżący Tadeusz Pelczar ma najwięcej wątpliwości.