Rodzice, uczniowie oraz sami nauczyciele uczestniczyli w Rzeszowie w pikiecie popierającej strajk w oświacie. Manifestacja na ulicy 3 Maja, obok I Liceum Ogólnokształcącego trwała trzy godziny. Jej uczestnicy mówili nam, że nauczyciele słusznie domagają się wyższych pensji. Zdarzały się też osoby, które choć przyszły na pikietę uważają, że propozycje rządu są do przyjęcia.
Według danych Związku Nauczycielstwa Polskiego w strajku na Podkarpaciu uczestniczy prawie 58 procent nauczycieli z 54,4 procent Zespołów Szkół. Zdaniem prezesa podkarpackiego okręgu Związku Nauczycielstwa Polskiego - Kuratorium Oświaty w Rzeszowie prawie trzykrotnie zaniżyło dane dotyczące strajku podając, że objął 21 procent placówek oświatowych. Stanisław Kłak podał nam, że nie szkoły powinno się liczyć a pracodawców, którymi są Zespoły szkół, skupiające np po trzy placówki