Prace porządkowe nieodpłatnie, za pieniądze natomiast budowlane. Takie formy zatrudnienia zapewnia dla swych osadzonych Areszt Śledczy w Nisku. Jak informuje rzecznik tego więzienia Dariusz Kozioł, pracuje ponad 71 procent osadzonych, to daje pierwsze miejsce w okręgu rzeszowskim.
Wynagrodzenia nie otrzymują osoby zatrudniane przy pracach porządkowych w instytucjach i urzędach w regionie. To m.in. szpital i przychodnia specjalistyczna w Tarnobrzegu, komendy powiatowe policji i straży pożarnej, nadleśnictwo w Rudniku nad Sanem oraz urzędy gminy i miasta w Nisku i Nowej Dębie.
Odpłatne zatrudnienie dotyczy prac zlecanych przez prywatnych kontrahentów. Na przykład przy produkcji cegieł i konstrukcji żelbetonowych oraz malowaniu konstrukcji stalowych.
To jedna ze sfer programu "Praca dla więźniów". W planach jest wybudowanie hali, w której znalazłoby zatrudnienie 30 osadzonych. Trwają poszukiwania kontrahenta, który zrealizuje tę inwestycję przy oddziale zewnętrznym niżańskiego aresztu w Chmielowie koło Tarnobrzega.
W niżańskim Areszcie Śledczym w Nisku mogą przebywać maksymalnie 92 kobiety, w oddziale zewnętrznym tego więzienia zlokalizowanym w Chmielowie w powiecie tarnobrzeskim - 215 mężczyzn.