W Wielopolu Skrzyńskim na Podkarpaciu wielką rolę w okresie Wielkiej Nocy odgrywa tzw. bęben turecki. Jak mówi tradycja instrument został przekazany mieszkańcom przez króla Jana III Sobieskiego, który po zwycięstwie pod Wiedniem zatrzymał się w tym miasteczku.
Od ponad stu lat bębnem opiekują się miejscowi strażacy. W nocy z soboty na Wielką Niedzielę bębnieniem budzą mieszkańców na Rezurekcje. Jak mówi Jerzy Siuta, wiceprezes OSP w Wielopolu Skrzyńskim, mieszkańcy i strażacy spotykają się pod figurą św. Jana Nepomucena na wzgórzu nieopodal Wielopola. Tam bębnią i śpiewają pieśni wielkanocne. Potem chodzą po domach i zwiastują mieszkańcom, że Chrystus zmartwychwstał.
Bęben turecki odzywa się także podczas wszystkich mszy w Wielką Niedzielę, a po południu towarzyszy mieszkańcom w drodze na tzw. Meus. Uroczystość rozpoczyna się znów pod figurą św. Jana Nepomucena i śpiewając pieśń do św. Rozalii, patronki od chorób i zarazy, udają się na cmentarz choleryczny. Tam przy wtórze bębna modlą się za zmarłych, śpiewane są też pieśni wielkanocne. Orszak wraca pod kościół wybierając już inną drogę.
Kilka lat temu strażacy pokazali swoją ceremonię związaną z bębnem tureckim podczas Ogólnopolskiego Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą zdobywając nagrodę specjalną.