Do dwóch poważniejszych wypadków, w których na szczęście nikt nie odniósł większych obrażeń doszło dziś rano na podkarpackich drogach.
Około godziny 7.30 w Krowicy Hołodowskiej w powiecie lubaczowskim kierujący samochodem osobowym zjechał z drogi i dachował. Kierowca nie doznał poważniejszych obrażeń.
Z kolei po godzinie 6 w Koniaczowie w powiecie jarosławskim kierujący samochodem osobowym uderzył w betonowy przepust. W tym zdarzeniu również kierujący nie został ranny. Nie ma także już utrudnień w miejscu kolizji.
Natomiast wczoraj wieczorem w Rzeszowie na ulicy Wywrockiego 26-latek kierujący nissanem najprawdopodobniej nie ustąpił pierwszeństwa i zderzył się z nadjeżdżającą. W wyniku zderzenia ranni zostali 20-letnia kierująca toyotą i jej 19-letni pasażer.