14 tysięcy jeleni, 34 tys. saren, od 500 do 600 wilków żyje w podkarpackich lasach. Takie są wyniki corocznej inwentaryzacji dokonanej przez leśników.
Jak mówi rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek, są to dane szacunkowe wynikające z całorocznych obserwacji, także tych prowadzonych z powietrza czy z zamontowanych w lasach fotopułapek.
Gość Polskiego Radia Rzeszów dodał, że populacja większych zwierząt utrzymuje się na stabilnym poziomie, pewien regres jest w przypadku małych - takich jak. np, zające czy kuropatwy. "To wynika m.in. ze zmiany sposobu użytkowania gruntów czy nadmiaru drobnych drapieżników. W lasach pojawił się np. jenot - liczony już w setkach, czy szakal złocisty zaobserwowany w trzech nadleśnictwach" - dodał Edward Marszałek.
Gatunkiem, którego populacja w podkarpackich lasach została policzona bardzo precyzyjnie - jest żubr. Doliczono się dokładnie 551 osobników - o 50 więcej niż przed rokiem. To liczba nie notowana do tej pory.