Mieszkańcy Przemyśla w trosce o wygląd centrum miasta montują kosze na śmieci. Z taką inicjatywą wystąpił Paweł Szynal z grupą kolegów. Znaleźli sponsora ale też z własnych pieniędzy kupili w 50 koszy i zabrali się za porządki. Nie podoba im się, że nabrzeże Sanu i jego koryto zamienione zostało w śmietnik .
Lubią się tam spotykać dorośli i młodzież i niestety spożywają alkohol. Butelki albo zostawiają na brzegu albo wrzucają je do rzeki. W podobny sposób traktują opakowania po artykułach spożywczych . Kosze na śmieci ustawione przez miasto zostały zdewastowane a część także trafiła do rzeki.
Teren ten jest własnością Państwowego Gospodarstwa Wody Polskie. Niestety właściciel nie interesuje się nim. Nie chce się też wypowiadać na ten temat.