Do 10 lat więzienia grozi 18-latkowi z Dynowa za posiadanie znacznych ilości narkotyków. Policjanci znaleźli przy nim mefedron. Zabronione środki psychotropowe miał ukryte w bieliźnie.
O tym, że nastolatek posiadający narkotyki miał przyjechać do Rzeszowa dowiedzieli się policjanci z Tyczyna. Kryminalni zauważyli samochód, którym się poruszał w rejonie ul. Lwowskiej i zatrzymali tam nastolatka.
W trakcie przeszukania natrafili na woreczek z zawartością szarych kryształków, ukryty w bieliźnie. Już wstępne badania potwierdziły, że to mefedron, który ważył blisko 50 gramów.
Młody mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie, gdzie usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości niedozwolonych środków psychotropowych. Prokurator został wobec 18-latka dozór policji.