O rezygnacji z eurowyborów zdecydowały sprawy osobiste - wyjaśnił na naszej antenie Stanisław Ożóg z Prawa i Sprawiedliwości. Poseł w ostatnich pięciu latach reprezentował Podkarpacie w Parlamencie Europejskim we frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. Nie ubiegał się o reelekcję podczas majowych wyborów.
Stanisław Ożóg powiedział na naszej antenie, że przed kampanią przedstawił władzom PiS decyzję o tym, że ponownie nie będzie startował do europarlamentu. Umotywował ją względami osobistymi, rodzinnymi i zdrowotnymi. Dodał, że "w świetle prawa jest emerytem". Z podobnych powodów polityk odrzucał propozycje innych ugrupowań.
Ożóg pogratulował wysokich wyników kandydatom PiS na Podkarpaciu, ale - jak stwierdził - "zdecydowana wygrana tej partii w regionie nie była zaskoczeniem". Przypomniał, że Tomasz Poręba uzyskał najlepszy wynik w kraju, jeśli chodzi o poparcie w okręgu w stosunku do liczby głosujących - to ponad 36 procent.
W ostatnich pięciu latach Stanisław Ożóg pracował w komisjach: budżetowej oraz gospodarczej i monetarnej Parlamentu Europejskiego. Jako jedyny Polak działał też w komisji specjalnej badającej m.in. kwestie nieprawidłowości podatku VAT oraz wydatkowanie funduszy unijnych.