Aktywiści z Inicjatywy Dzikie Karpaty domagają się zaprzestania wycinki drzew i odstrzału zwierząt w lasach przy granicy z Bieszczadzkim Parkiem Narodowym. Złożyli w tej sprawie petycję do Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych.
Przed siedzibą Lasów Państwowych w Warszawie Łukasz Synowiecki z Inicjatywy Dzikie Karpaty mówił, że gospodarka prowadzona w lasach Podkarpacia niszczy ich cenny ekosystem. Domagają się należytego chronienia lasów. Zdaniem Łukasza Synowieckiego lasy podkarpackie ze swą różnorodnością gatunków są porównywalne do Puszczy Białowieskiej.
Krzysztof Trębski z Lasów Państwowych uważa, że żądania aktywistów są bezpodstawne. Wyjaśnia, że gospodarka w podkarpackich lasach jest prowadzona od stu lat i pozyskiwanie na tych terenach drewna jest niewielkie. Jak dodał różnorodność biologiczna na tych terenach wzrasta, a leśnicy sami ograniczają pozyskiwanie drewna ze względów przyrodniczych i nie usuwają tych najstarszych drzew. Aktywiści zapowiadają kontynuowanie manifestacji do piątku,.
Lasy podkarpackie znajdują się na obszarze południowej Polski, na styku Karpat Wschodnich i Zachodnich. Mają bogaty drzewostan. Stanowią ostoję dla wielu rzadkich i chronionych gatunków zwierząt. W lasach podkarpackich żyją: niedźwiedź brunatny, ryś, żbik, wilk, orzeł przedni, orlik krzykliwy, żubr, a także ptaki: bocian czarny i puchacz.