Opiekunka do dziecka podejrzana o kradzież pieniędzy i biżuterii z domu swoich pracodawców w Głogowie Małopolskim. Od maja kiedy rozpoczęła pracę, z domu zginęło ponad 33 tys. złotych i srebrna biżuteria o wartości 400 złotych. 28-letnia mieszkanka powiatu kolbuszowskiego wpadła, ponieważ właściciele posiadali domowy monitoring, a po kradzieżach, podejrzewając kobietę, zainstalowali dodatkowe kamery. To one zarejestrowały, jak podejrzana wchodzi na piętro i przeszukuje komodę w sypialni.
Gdy została zatrzymana przez policjantów od razu przyznała się do winy. Miała przy sobie skradzione w tym dniu 1800 złotych, a w jej domu policjanci znaleźli kolejne 2,5 tys. złotych. Kobieta usłyszała zarzut kradzieży. Podczas wyjaśniania sprawy okazało się, że jest poszukiwana przez policjantów z Kolbuszowej. Miała odbyć karę pozbawienia wolności za wcześniejsze kradzieże. Została już przewieziona do zakładu karnego.